W literaturze regionalnej i turystycznej napisano już bardzo wiele o lubańskich bazaltach. Zawsze jednak spotykam się z różnymi datowaniami wieku naszych wulkanitów – 35, 30, 25, 20 czy nawet 15 mln lat. Postanowiłem, więc nieco rozwikłać tą zagadkę.
Jest to chyba jedno z najtrudniejszych pytań, bo odpowiedź, że jest to trzeciorzęd – to na dzisiejsze wymogi badań naukowych stanowczo za mało. Niestety dotychczas nie wszystkie wzgórza i odsłonięcia były już przebadane, stąd równie ważne są badania porównawcze. Wiele mniejszych wystąpień, jak skały Czubatki, Czapli, Barana, Harcerskiej Góry czy wzniesienie w Wesołówce, z uwagi na niewielkie rozmiary nie są samodzielnymi wystąpieniami, lecz apofizami, żyłą boczną czy kominem bocznym większych intruzji (przemieszczania się gorącej, płynnej magmy w obręb już istniejących skał w skorupie ziemskiej i jej zastygnięcie na pewnej głębokości). Pierwsze datowania skał były dosyć ogólnikowe, jeszcze przedwojenne, prowadzone na zasadzie porównywania stosunku bazaltów do skał ościennych. Dopiero pierwsze pewniejsze datowania były podawane na podstawie powojennych badań tzw. magnetyzmu szczątkowego skał. Wiemy stąd, że były, co najmniej 3 fazy wulkanizmu, oddzielone przerwami, mogącymi dochodzić do kilku milionów lat. Z magnetyzmu szczątkowego skał oraz innych danych geologicznych możemy ustalić następującą kolejność wylewów:
- I – równowiekowy wylew miały Kamienna Góra – Liściasta – płyta kamieniołomu Nowy Uniegoszcz, I-II wylew Księginek (polaryzacja normalna)
- II- Nowy Uniegoszcz-Ostróżek-Jałowiec, Sulików – czopy (polaryzacja odwrócona)
- III – równowiekowe wylewy miały Bukowa Góra, Zaręba Górna, górny wylew Księginek, Józef, wylew w kamieniołomie Leśna (polaryzacja odwrócona).
Nie były to jednak również zbyt pewne datowania. Szczęście się jednak uśmiechnęło i do naszych bazaltów, otóż dowiedziałem się dwa lata temu, że mój kolega ze studiów, dziś już doktor P. Zagożdżon prowadzi datowania wulkanitów Dolnego Śląska nieco dokładniejszą metodą tzw. K-Ar (potas-argon). Wraz z kolegami dotarł, zatem i do Lubania, gdzie prowadził badania w latach 2003-2004. Badania te zaprzeczyły dotychczasowym szacunkom, że wulkanity Ziemi Lubańskiej są raczej późnej generacji (15-5 mln lat -miocen/pliocen) i przykładowo zbadano następujące skały:
- Leśna – 28-30 mln lat
- Stożek Perkuna – dwie generacje 26 i 28 mln lat
- Bukowa Góra – 28-29 mln lat
- Lubań – Kamienna Góra – 27 mln
- Uniegoszcz – 24 mln lat
- Zaręba (niestety nie znam lokalizacji próbek) – 28, 26, 32, 27, 29 mln lat
- Sulików – 29 mln lat
Należałoby, więc skorelować dotychczasowe interpretacje wyników badań radiometrycznych i przesunąć ich dotychczasowe datowanie na zony magnetyczne oligoceńskie – prawdopodobnie C10 i C11. Byłyby to, zatem nie jedne z młodszych wulkanitów, jak dotychczas uważano, lecz najstarszych trzeciorzędowych wulkanitów Dolnego Śląska. Wylewy te odpowiadają tzw. pierwszej fazie – starszego „wydarzenia Odry ” (chronologia 28,1+-1,2 mln lat). Wyniki badań skał innych wulkanów Dolnego Śląska w tej fazie wskazują na migrację lawy z głębokości ok. 45-50 km. Natomiast dotychczasowe badania magnetyzmu szczątkowego z uwagi na „niewielkie” różnice czasowe wylewów mogą nadal służyć do określenia kolejności poszczególnych wylewów, które raczej pozostają aktualne.
W ten oto sposób została wyjaśniona, choć jedna z odległych zagadek, dzięki czemu przewodnicy turystyczni i nauczyciele regionalizmu będą mieli nieco więcej wiedzy o ciekawej przeszłości Ziemi Lubańskiej.
Tomasz Bernacki