Ten, kto mieszka nad Kwisą lub się wybiera w jej okolice powinien wiedzieć, że jest to bardzo istotny i cenny ekosystem mający wpływ na spory obszar dwóch historycznych krain – Śląska i Łużyc. Wart jest on największych starań na rzecz opieki i ochrony nie tylko ze strony władz i organizacji proekologicznych ale przede wszystkim każdego człowieka, który na nim gospodaruje bądź go odwiedza.
Zapraszam, zatem nad Kwisę – rzekę zbyt mało znaną, ale jakże interesującą.
Kwisa jest rzeką nizinno – górską. Odwadnia ona trzy mezoregiony geograficzne: Góry Izerskie, Pogórze Izerskie i Bory Dolnośląskie. Nie należy do dużych rzek. Pokonując 127 km płynie przez Sudety Zachodnie a w ich obrębie przez Góry Izerskie i Pogórze Izerskie. Poniżej miasta Nowogrodziec przez wschodnią część Nizin Sasko-Łużyckich. Jej dolny odcinek prowadzi w obrębie
Równiny Nadbobrzańskiej a ujście znajduje się na terenie Kotliny Żagańskiej. Tego, kto chciałby stanąć u źródeł Kwisy spotka niepowodzenie ponieważ tworzą ją połączone potoki spływające z północnych zboczy Wysokiego Grzbietu Izerskiego, niedaleko najwyższego wzniesienia Izerów – Wysokiej Kopy (1126 m n.p.m.). Za potoki źródłowe Kwisy najczęściej uważa się trzy cieki: Widły I, Widły II i Widły III. Kwisa przyjmuje wody z kilkudziesięciu dopływów, z których około 30 posiada nazwy własne. Największe z nich to Czarny Potok, Olszówka, Długi Potok, Oldza, Olszówka, Siekierka, Iwnica (Błotniak). Długości dopływów najczęściej nie przekraczają 20 km. Rzeka zbiera swe wody z powierzchni 1026,3 km2. Wododział między dorzeczami Kwisy i Izery biegnący wzdłuż Wysokiego Grzbietu w Górach Izerskich jest jednocześnie wododziałem kontynentalnym oddzielającym zlewiska Morza Północnego i Morza Bałtyckiego. Na ilość wody w rzece mają wyraźny wpływ opady w Górach Izerskich, nazywanych często „krainą deszczowców”, oraz regulacje przez zbiorniki w Leśnej i Osiecznicy. Dlatego też obserwujemy bardzo szybki przybór ilości wody, ale też i bardzo szybki jej spadek. Przebudowany przez człowieka krajobraz, zachodzące zmiany klimatyczne, a także brak najzwyklejszej przezorności i wyobraźni doprowadził do tego, że nawet padające przez 3-4 dni deszcze lub szybko topniejące w górach śniegi potrafią stworzyć zagrożenie dla ludzkich siedzib.
Obserwowany z lotu ptaka bieg Kwisy pokazuje jak płynie ona głębokim i szerokim obniżeniem tektonicznego Rowu Rozdroża Izerskiego w kierunku pn-zach. Następnie zmienia kierunek na północny, a poniżej Świeradowa wąską i głęboką przełomową doliną opuszcza Góry Izerskie. Na Pogórzu Izerskim przepływa w bardzo urozmaiconym krajobrazie, meandrując wśród wzgórz, pól i lasów. Kraina rzeki Kwisy to także kraina wygasłych wulkanów, po której prowadzą pieszo-rowerowę ścieżki dydaktyczne „Szlakiem wygasłych wulkanów” i „Szlakiem pomników przyrody ożywionej”.
W dolinie Kwisy toczy się bogate i ruchliwe życie roślinne i zwierzęce. W tym opracowaniu zapraszam do świata zwierząt. Mogę niestety zaprezentować tu tylko niektóre, ale serdecznie zachęcam do sięgnięcia po materiały źródłowe podane na końcu tekstu.
W dorzeczu Kwisy zlokalizowano występowanie ok. 50 gatunków ssaków. Spotkać możemy np. z parzystokopytnych – jelenia, sarnę, daniela, dzika, lisa; z łasicowatych – borsuka, kunę leśną i domową, tchórza, gronostaja, łasicę; z owadożernych – jeża zachodniego, jeża wschodniego, kreta; z ryjówkowatych – ryjówkę aksamitną, ryjówkę malutką, ryjówkę górską, rzęsorka rzeczka, ziębiełka karliczka; z pospolitych gryzoni występują nornikowate i myszowate a z wiewiórkowatych – wiewiórka ruda i wiewiórka czarna; z pilchowatych stwierdzono występowanie orzesznicy, niestety, pięknej popielicy nie udało się aktualnie zlokalizować; największy gryzoń – bóbr, który został całkowicie wytępiony został wsiedlony na nasz teren z północno-wschodniej Polski.
Do zwierząt związanych z rzeką należą takie ssaki jak np. dobrze znana wydra i piżmak oraz największy gatunek europejski ryjówkowatych – rzęsorek rzeczek, karczownik ziemnowodny i nietoperze a wśród nich najmniejszy polski i europejski nietoperz karlik malutki. T e jedyne, zdolne do aktywnego lotu ssaki znajdują się w sytuacji nieustannego zagrożenia z powodu kurczących się zasobów pokarmowych, niszczenia siedlisk i zimowisk. Na tym terenie rozpoznano aż 8 gatunków nietoperzy. Należy, zatem zrobić wszystko, ażeby ochronić ich zmniejszającą się populację.
Nad Kwisą żyje około 155 (na terenie samego Lubania 80) gatunków ptaków, z których większość jest pod całkowitą ochroną, a 10 gatunków jest niestety zagrożonych. W tym latającym towarzystwie królują; zimorodek, pluszcz, pliszka górska, słowik szary, bocian czarny, łabędź niemy, żuraw, kania rdzawa, błotniak łąkowy, puchacz oraz cietrzew i głuszec. Dość liczna jest grupa ptaków drapieżnych Najciekawsze gniazda w nadrzecznych krzewach zakładają remizy. W dziuplach dębów tuż nad rzeką można zobaczyć tracza nurogęsia – największego z traczy oraz gągoła (gatunek zagrożony), jedyne w Polsce kaczki gnieżdżące się w dziuplach. Na stosunkowo bystrym nurcie unoszą się majestatycznie – objęte całkowitą ochroną – łabędzie nieme. Niektóre pary mają tu swoje miejsca stałego gniazdowania i pobytu inne zaś przylatują tylko na zimowiska. Dość wartki nurt nie pozwala na szybkie zamarzanie wody i daje im szansę przetrwania w niekorzystnych warunkach.
Z płazów możemy spotkać salamandrę plamistą, rzekotkę drzewną, traszkę zwyczajną, górską i grzebieniastą, ropuchę szarą i żaby a spośród gadów (wszystkie gady w Polsce są pod całkowitą ochroną) zaskrońca zwyczajnego, jaszczurkę zwinkę, jaszczurkę żyworodną, żmiję zygzakowatą , padalca. Powszechna niechęć Polaków do gadów, strach przed nimi oraz brak podstawowej wiedzy jest, poza niebezpieczeństwem na drogach ze strony pojazdów, głównym powodem zagrożenia dla tych zwierząt. Cokolwiek się wije uznawane jest za żmiję i bezlitośnie tępione. Zapominamy, że to my, ludzie weszliśmy bez pardonu na naturalne siedliska zwierząt, a teraz irracjonalnie mamy do nich pretensje, a szczególnie do tych niebezpiecznych, że pojawiają się na naszych posesjach, ścieżkach wędrówek czy spacerów, na polach, w ogrodach i lasach. A wystarczy przecież podstawowa wiedza, prawidłowe postępowanie i zachowanie niezbędnej ostrożności ażeby egzystować mogli i ludzie, i zwierzęta.
Niestety, inwentaryzacje przyrodnicze nie zajmują się drobnymi zwierzętami a szczególnie bezkręgowcami, dlatego też możemy polegać głównie na własnych obserwacjach i informacjach od hobbystów. Stąd jest wiadome, że w dorzeczu Kwisy występują takie chronione owady wśród chrząszczy jak: liszkarz tęcznik, biegacz fioletowy i biegacz skórzasty, jelonek rogacz, i prawdopodobnie kozioróg bukowiec. Bogaty świat motyli ma i tutaj swoich przedstawicieli a z gatunków chronionych: mieniaka strużnika, mieniaka tęczowca, pazia królowej, pazia żeglarza, przeplatkę aurinię, strzępotka edypusa, postojaka wiesiołkowca oraz pięknego motyla nocnego – zmierzchnicę trupią główkę. Żyją tu także trzmiele, które wszystkie są w Polsce pod ochroną. Charakterystyczne dla terenów Kwisy są też dwa piękne motyle: rusałka pawik i rusałka żałobnik. W wodach rzeki nie spotkamy niestety już naszego polskiego raka rzecznego, który został wyparty przez sprowadzonego przed laty raka amerykańskiego. Nie spotkamy też skójki perłorodnej (słodkowodnego małża perłopława), której, jak wieść niesie, w czystych wodach Kwisy było tak dużo, że okoliczni chłopi świnie nią karmili.
Kwisę zasiedla 26 gatunków ryb i jeden gatunek minoga. W wodzie uwijają się pstrągi potokowe, lipienie, brzany, klenie i miętusy. Żyją wśród nich cztery gatunki ryb ściśle chronionych: strzebla potokowa, śliz, różanka i piskorz. Natomiast minóg strumieniowy został wpisany do „Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt”. Szczególnie bogate w rybostan są wody dolnego biegu Kwisy w przeciwieństwie do odcinka górnego, gdzie przy zakwaszeniu wody, powyżej 4,3 pH w niektórych miejscach ryby zupełnie nie występują. Wędkarze w dolnym odcinku rzeki spotkali dwa nowe gatunki z rodziny łososiowatych głowacice, która introdukowana w Bobrze przez Polski Związek Wędkarski przeszła do Kwisy, oraz troć wędrowną . Podobnie jak sama rzeka tak i dwa jeziora, będące integralnymi elementami hydrologicznymi Kwisy, tj. Jezioro Leśniańskie i Jezioro Złotnickie, są intensywnie zarybiane cennymi gospodarczo gatunkami. Za gospodarkę rybną w Kwisie odpowiada Polski Związek Wędkarski. Zagrożeniem dla rybostanu rzeki są kłusownicy, którzy wyrządzają największe szkody. Zagrożeniem dla całej rzeki są nieodpowiedzialni ludzie wyrzucający do niej śmieci, urządzający na brzegami dzikie wysypiska i odprowadzający ścieki.
Gospodarką zwierzyny łownej w dorzeczu Kwisy zajmują się koła łowieckie. Największym zagrożeniem dla tej zwierzyny są kłusownicy oraz wałęsające się psy i koty. Kłusownicy nie tylko, że mordują w okrutny sposób zwierzęta, lecz również, zastawiając sidła w miejscach ogólnie dostępnych stanowią bezpośrednie zagrożenie dla ludzi. Wałęsające się psy i koty nie tylko okaleczają i zabijają zwierzęta, ale także roznoszą wściekliznę.
Sytuacja rzeki ulega poprawie dzięki konsekwentnym działaniom Związku Gmin „Kwisa”, którego zadaniem jest praca na rzecz wspólnej ochrony rzeki i jej doliny. Czynione są starania utworzenia parku krajobrazowego dla ochrony krajobrazu wzdłuż całego biegu Kwisy, który wzbogacają liczne obiekty chronionej przyrody ożywionej i nieożywionej.
Opracowała Agnieszka Wierzbicka na podstawie:
- Albumu – monografii Andrzeja Paczosa i Waldemara Beny „Dolina rzeki Kwisy„, Lubań 2000.
- Informatora ZG „Kwisa” „W dorzeczu rzeki Kwisy„, Lubań 2002.
- Informatora dla wędkarzy „Kwisa perła dolnośląskich rzek„.
- Inwentaryzacji przyrodniczej miasta Lubania, Lubań 1998.
- Przewodnika przyrodniczego miasta Lubania, Lubań 1999